Kamusznik

Tym razem postanowiłem przedstawić ptaka, którego miałem okazję spotkać podczas moich dotychczasowych wypraw na Helgoland oraz do Mikoszewa.

Tym ptakiem jest kamusznik. Będąc na Helgolandzie miałem okazję obserwować te ptaki w szacie godowej (z rdzawo-brązowymi szkrzydłami)

oraz w spoczynkowej.

Tym co najbardziej zaskoczyło mnie w tych ptaka, było to, że prawie wcale nie bały się ludzi.

Podczas fotografowania kamuszniki dosłownie wchodziły nam do obiektywów.

Początkowo myślałem, że podobnie jak w przypadku ostrygojadów, po prostu ptaki na Helgolandzie przywykły do obecności ludzi.

Jednak gdy w tym roku wybrałem się do Mikoszewa, również spotkałem kamuszniki, które bardzo chętnie towarzyszły ludziom.

Szczególnie upodobały sobie przeszukiwanie wyłowionych przez dzieci stert muszli i wodorostów.

Jednak najbliższy kontakt miałem z osobnikiem, pożywiającym się resztkami ryby wyrzuconymi przez morze na brzeg.

Ptak był tak zajęty jedzeniem, że zupełnie nie przejmował się moją obecnością.

Nie przeszkadzało mu nawet to, że w pewnym momencie postanowiłem przesunąć jego zdobycz tak, aby mieć lepsze światło.

W naszym kraju, kamuszniki można spotkać głównie na wybrzeżu podczas wiosennych oraz jesiennych migracji.

W tym okresie ptaki zazwyczaj są w szacie spoczynkowej.

Aby je zobaczyć w godówce, trzeba zazwyczaj wybrać się bardziej na północ.

Mam nadzieję, że nie jest to moje ostatnie spotkanie z tymi pięknymi ptakami.







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bliskie spotkanie

Kropiatka

Kaczy czerwiec