Gość z dalekiej północy

W przeciwieństwie do grudnia 2024, który nie dostarczył mi zbyt wielu okazji do fotografowanie, styczeń 2025 w nie obfituje.

Najpierw w Parku Moczydło pojawił się samiec rożeńca, a tuż po nowym roku w okolicy Otwocka pojawił się nur białodzioby.

Ptak ten zamieszkuje rejony arktyczne Azji i Ameryki Północnej. W Europie można go spotkać zimą w północnej Norwegii i Finlandii.

Pojawienie się tego ptaka tak daleko na południe od swoich naturalnych regionów jest dużym wydarzeniem, które oczywiście ściągnęło w okolice Warszawy tłumy ptasiarzy i fotografów.

Powodem pojawienia się tego ptaka w tej okolicy może być związany zarówno z jego wiekiem (jest to osobnik młody) oraz silnymi wiatrami z północy, które mogły przywiać go aż w okolice Warszawy.

Zachęcony przez kilku znajomych fotografów postanowiłem wybrać się nad Wisłę w okolice Otwocka i zobaczyć tego "egzotycznego" ptaka na własne oczy.

To co mnie najbardziej zaskoczyło, to coś co jest charakterystyczne dla ptaków z dalekiej północy, czyli  brak lęku przed człowiekiem. Ptak dość chętnie podpływał blisko brzegu nawet w sytuacji gdy znajdowało się tam kilkunastu obserwatorów. Dzięki temu możliwe było zrobienie zdjęć z naprawdę niewielkiej odległości.

To była ciekawa obserwacja. Mam nadzieję, że ptak będzie miał się dobrze i w końcu cały i zdrowy wróci do swoich naturalnych siedlisk gdzieś w okolicach Koła podbiegunowego.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bliskie spotkanie

Myszakowy zawrót głowy