Jeden z lipcowych tygodni, który spędziłem w Kłaju, postanowiłem spędzić na fotografowaniu ślepowronów. Od kilku lat można tam spotkać te rzadkie ptaki. Na zasiadkę wybrałem jedno z miejsc z widokiem na przewrócone drzewo, na którym ptaki te lubią przesiadywać. Niestety pomimo kilku poranków spędzonych na oczekiwaniu, ślepowrony się nie pojawiły. Dopiero przy okazji kolejnej wizyty w Kłaju udało mi się namierzyć miejsce, które w tym roku sobie upodobały. Na całe szczęście czas oczekiwania nie był czasem straconym, gdyż towarzyszyli mi inni ptasi modele. Te, którym miałem możliwość poświęcić najwięcej uwagi, były zimorodki . Tak się akurat złożyło, że przewrócone drzewo, przy którym czekałem na ślepowrony, było ulubionym miejscem odpoczynku i polowań pary zimorodków. Po pierwszym dniu udało mi się namierzyć jedną z gałęzi, którą cieszyła się największą popularnością tych ptaków. Pomimo ciężkich warunków terenowych, udało mi się znaleźć miejsce dobrze oświetlone, z całkiem przyjemnym t
Komentarze
Prześlij komentarz