Pokrzewki

Maj i czerwiec zdecydownie należą do ptaków śpiewających. Był już trzciniak oraz świerszczak. Teraz pora na pokrzewki. Wszystkie z niżej przedstawionych gatunków można spotkać w większości parków lub śródpolnych zarośli.

Jako pierwszą przedstawiam kapturkę. Samce śpiewaja niestrudzenie, a ich śpiew przez wielu uważany jest za jeden z piękniejszych wśród polskich ptaków. Ten samiec wybrał sobie jedną z gałęzi jako miejsce swoich występów i tylko z niej koncertował.

Kolejny przedstawiciel, to cierniówka. Ten osobnik (prawdopodobnie samiec) wybrał sobie jedną z parkowych lamp jako punkt obserwacyjny, z którego przypuszczał ataki na inne pojawiające się w okolicy cierniówki.

Ostatnią przedstawiam piegżę. Wpominałem o niej w ostatnim poście. Jest najmniej płochliwa spośród pokrzewek, dzięki czemu najłatwiej ją obserwować. Moją okolicę zamieszkuje conajmniej kilka par, które nieustannie buszują wśród gałęzi w poszukiwaniu pożywienia.


Mam nadzieję, że uda mi się tej wiosny spotkać i sfotografować jeszcze kilka innych przedstawicieli tej rodziny. Jeśli tak, to napewno o tym napiszę.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bliskie spotkanie

Gość z dalekiej północy

Myszakowy zawrót głowy